W ostatnim czasie większość dni jest upalnych i często ciężko nam wytrzymać tak wysokie temperatury. A co ma powiedzieć pies , a raczej zaszczekać? Jak można im ulżyć i pomóc? Każdy pies inaczej znosi wysokie temperatury, te z obfitym podszerstkiem są najbardziej narażone na udar czy inne skutki przegrzania. Rosa jako czarny pies też ma duże problemy. Podstawowe zasady to stały dostęp do świeżej wody , schronienie przed cieniem , ograniczenie spacerów w największe upały , możliwość zmoczenia psa ( spacery nad wodę czy basenik w ogrodzie). Karygodne jest też zostawianie psa w samochodzie ( uchylone okna nie pomogą). Ja osobiście polecam też podawanie psom kostek lodu do lizania lub domowej roboty lodów ( ja robię z truskawek czy arbuza ), a także na rynku dostępne są różne udogodnienia np. maty czy legowiska chłodzące. Unikamy też spacerów po asfalcie czy betonie , latem te nawierzchnie osiągają niesamowicie wysokie temperatury, dla łap naszych psiaków może to być dużym zagrożeniem
Posty
Wyświetlanie postów z maj, 2018
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Przedstawiamy teraz najlepszą psiapsiółkę Rosy , czyli 3-letnią sunię owczarka niemieckiego - Bryzę. Poruszymy też temat relacji między maluchami takimi jak chihuahua i trochę większymi psiakami. Pierwszą zasadą jest oczywiście wybór psiego towarzysza na spacery nie ze względu na jego rozmiar,a na temperament i zachowanie. Często mijam rozszczekane małe pieski, do których nie podchodzę mimo ich rozmiaru, czasem spokojny duży psiak to lepszy wybór na towarzysza dla małych psiaków. Należy oczywiście być świadomym dużych różnic wagowych , w przypadku mojej pary to aż 27 kg ! Jednak nie obawiam się wspólnych zabaw tej dwójki. Dlaczego? Zarówno Bryza jak i Rosa nauczyły się wspólnych relacji. Duży pies potrafi bawić się z małym jeśli zna granice. Należy unikać stanów ekscytacji jak ognia i przerywać niezdrową sytuację , gdy duży pies jest zbyt natarczywy, ale i odwrotnie. Nie wywyższajmy małych piesków i nie chrońmy ich chorobliwie, one też muszą nauczyć się szanować inne psy podczas k
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Dzisiaj mała recenzja przysmaków od firmy Brit w większości z serii Let's Bite! i mamy też paczkę smaczków treningowych. Wygraliśmy je w konkursie FERA.PL i myślę,że fajnie będzie o nich trochę popisać. Zacznijmy od pierwszej paczki- są to Let's Bite! Light, granulki widoczne na zdjęciu, są małokaloryczne, więc idealne dla piesków, które starają się zrzuc ić wagę,Rosie smakują, są dość małe, lekko tłuste w palcach. Kolejne z tej samej serii - Immunity, czyli przysmaki wspomagające odporność, także małe, już mniej smakowite, mniej tłuste. Jeśli chcecie zobaczyć opakowania i granulki to zapraszam na fb na stronę Rosita-opowieści psiej treści. Następne próbowaliśmy smaczki Mobility, wspomagające stawy i dedykowane dla psów aktywnych, trochę większe granulki od poprzednich, tłuste i bardzo smakowite. Kolejne były Chompin' Sage, tutaj dedykowane higienie zębów, dużo większe od poprzednich, w formie "łapek", które dzięki uwypukleniom lekko wchodzą między zęby, dosy
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Tym razem pogadamy o szelkach. Jakie wybrać, kiedy używać i jak dobrać? Rosa nosi szelki od Tre Ponti (widoczne na zdjęciu). Jesteśmy bardzo zadowolone. Przede wszystkim są lekkie , łatwe w czyszczeniu i zakładaniu. Nie obcierają i stabilnie leżą na psim ciałku. Najchętniej używamy ich na dłuższych wyprawach , szczególnie na wycieczkach rowerowych i przypinamy Rosę w koszyku jako asekuracja. Przeżyły już kilka kąpieli i możemy śmiało powiedzieć,że bardzo szybko schną. Są również naprawdę ładne, my mamy różowe moro- jak na dziewczynę przystało. Zatrzask jest bardzo dobrze wykonany i nie ma obaw co do rozpięcia klamry. Sprawdzają się przy dużym wysiłku, na długich spacerach pozwalam Rosie iść na napiętej smyczy, by ją bardziej zmęczyć ( wulkan energii musi się rozładować) wtedy szelki są niezastąpione. Na codzienne spacery polecamy też szelki typu guard, które mamy zamiar zakupić- poszukiwania wciąż trwają. Przy wyborze szelek najważniejsze jest zastanowić się do czego mają one słu
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Obroża czy szelki ? Bardzo często zadajemy sobie to pytanie. Dzisiaj trochę o obroży, bo jest to nasz najczęściej używany sprzęt spacerowy. Istnieje wiele stereotypów dotyczących tego co powinien nosić mały pies - " dla malucha to tylko szeleczki". Jest to kompletną bzdurą, Rosa od małego chodzi w obroży i bardzo sobie chwalę ten "sprzęcior". Do głównych zalet obroży należą: duża kontrola nad psem, przy pracy z psem z problemem z agresją, bardzo przydatne; nie ogranicza psich ruchów ( lekka, pies ma " mało na sobie" ); prekursor ringówki dla psa wystawowego; łatwo się zakłada i czyści. Jak wiadomo obrożę dobieramy do psa - Rosa jako małe szczenię nosiła materiałową maleńką obróżkę, nie przeszkadza psu ( dostosowanie do wielkości) , teraz nosi głównie obroże od Zwierzok Design ( widoczna na zdjęciu). Jest grubsza i szersza (około 1,5 - 2 cm), mimo, że Rosa nie ciągnie na smyczy, w razie czego nie spowoduje podduszenia, solidny zacisk ( nie obawiamy się
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Zbliżają się upały, a razem z nimi wypady nad jezioro, rzekę czy morze. Chcemy pomóc naszemu psu, by się ochłodził,a on za żadne skarby nie chce wejść do wody... Jak go nakłonić, a raczej oswoić tak by go nie zrazić? Tak jak w przypadku innych " nauk" szukamy słabego punktu u psa . Jeden pies to wielki łakomczuch i kocha psie smakołyki, inny uwielbia swój szarpak i pójdzie za nim w ogień ( w tym przypadku wodę) a jeszcze inny podąży za właścicielem. Mamy już słaby punkt, co teraz ? Wchodzimy sami do wody z tym "słabym punktem", jeśli jest to plaża gdzie jest miejsce wyznaczone dla psów i mamy pełną kontrolę nad pupilem puszczamy go luzem, jeśli nie, to ma być on na długiej smyczy. Wołamy psa i za każdą mokrą łapę i kolejny krok w wodzie- nagroda. Chwalimy go za każdy postęp. Woda ma mu się miło kojarzyć - z zabawką czy jedzeniem. Najczęstsze błędy to wciąganie czy nie daj Boże wrzucanie psa, chlapanie wodą czy moczenie na siłę. Takie działania tylko pogłębiają
- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Witam na naszym blogu , który będzie poświęcony tej panience ze zdjęcia, ale też innym czworonogom. Rosa to moja kochana chihuahua długowłosa. Na tym blogu będziecie mogli dowiedzieć się czegoś o nas. Przede wszystkim jesteśmy za zdrowym żywieniem psiaków , czyli doborem karmy o odpowiednim składzie, a w szczególności za dietą BARF. Popieramy też szkolenie pozytywnymi metodami, aktywne psie życie. Obalamy mit o leniwym małych pieskach kanapowych, bo Rosa to zupełne przeciwieństwo. Będzie to bardzo otwarty blog i chętnie będę poruszać tematy , które ciekawią was i odpowiadać na wasze pytania. Dla lepszego kontaktu zapraszam was na fanpage na facebook: Rosita- opowieści psiej treści i instagram: blackchirosa. Zapraszam wszystkim miłośników czworonogów - małych jak Rosa , ale i tych dużych , bo mam też owczarka niemieckiego, więc każdy znajdzie coś dla siebie. To nasz pierwszy blog w życiu, więc będzie to na pewno duże wyzwanie, ale i przygoda. Pozdrawiamy!